Oczywiście, że tak:) Przekonałam się o tym osobiście podczas warsztatów klikerowych "Najpierw wytresuj kurczaka" zorganizowanych przez Rancho Stokrotka . Szkolenie okazało się wspaniałą formą doskonalenia umiejętności trenerskich oraz okazją do spojrzenia na metody treningu zwierząt w zupełnie nowy sposób.
|
Poza tym, że szkolenie było bardzo przyjemną formą spędzenia czasu z dala od miejskiego zgiełku, to dało mi również możliwość pracy ze zwierzętami, z którymi nie miałam dotąd prawie w ogóle do czynienia. Dzięki temu znacznie poprawiła się moja umiejętność obserwacji zwierzęcia, oraz wychwytywania popełnianych przeze mnie błędów. Kury okazały się doskonałymi nauczycielami dzięki temu, że w ich zachowaniu momentalnie manifestowały się wszelkie sukcesy jak i błędy szkoleniowe. Aby nie być gołosłownym, zobaczcie jak moja kurka, o wdzięcznym imieniu Hogata, nauczyła się wyszukiwać króla trefl spośród kilku bardzo podobnych do siebie kart.
|
___________________________________________________________________________________________